Jako dziecko, mama kupiła mi film Tarzan na kasecie video (stare czasy), animowany, ale różnił się znacząco od oryginały, którego nigdy nie byłam wielką fanką.
Wyróżniał się śmiechowymi piosenkami, jak na przykład: "Tarzanem jestem małp! To król, król pośród małp.", a ostatnia piosenka na pewno zaczynała się od: "A łuuu. A łuuu." i była taka spokojna. I wydaje mi się, że ta główna małpa, która się nim tam opiekowała była żółta.
Kasety niestety już od dawna nie posiadamy, a szkoda, bo to był zabytek, gdyż nigdzie niczego nie znalazłam na temat tego filmu.
Ja miałam na kasetach w dzieciństwie kilka "podróbek" bajek Disneya, wszystkie produkcji GoodTimes i były wspaniałe. Uwielbiałam je, to było całe moje dzieciństwo i to do nich mam największy sentyment, choć wersje Disneya też uwielbiam i również są moim dzieciństwem. Najbardziej lubiłam z podróbek "Aladyna" i "Kopciuszka".
jak widać https://www.empik.com/tarzan-wsrod-malp-burroughs-edgar-rice,p1120607339,ksiazka -p?cq_src=google_ads&cq_cmp=18652296143&cq_term=&cq_plac=&cq_net=x&cq_plt=gp&gad _source=1&gclid=CjwKCAiAmsurBhBvEiwA6e-WPNB9LMafUfbjcs48rp6QMMYH9Y0BWFuO9CjXldpF 6D0GGtui9kbKvBoC0moQAvD_BwE&gclsrc=aw.ds